Tort BARDZO czekoladowy - na wyjątkowe okazje ;)


SKŁADNIKI

Biszkopt kakaowy
4 jajka
70g mąki
50g cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 budyń czekoladowy bez cukru
1 łyżka kakao

Wykonanie

Oddzielić białka od żółtek. Ubić białka, dodając szczyptę soli. Gdy masa będzie sztywna, dodawać stopniowo oba cukry, cały czas miksując na najwyższych obrotach. Żółtka roztrzepać widelcem i delikatnie wmieszać do masy trzepaczką lub szpatułką. Mąkę, budyń i kakao przesiać, następnie dodać do masy i dokładnie, lecz bardzo ostrożnie wmieszać do jajecznej masy.
Dno tortownicy (24cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Przelać do niej biszkopt, dobrze wyrównać. Piec ok. 30min w 180C, do tzw. suchego patyczka. Po tym czasie wyjąć z piekarnika i zrzucić biszkopt z wysokości ok. 40cm. na podłogę (warto podłożyć drewnianą deskę). Przestudzić chwilę w uchylonym piekarniku, następnie na blacie. Po całkowitym ostygnięciu wyjąć ciasto z tortownicy i usunąć papier.

Biszkopt kakaowo-orzechowy a'la rocher
2 jajka
40g cukru
35g mąki
10g kakao
60g zmielonych orzechów laskowych
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie

Wymieszać orzechy z przesianą mąką, kakao i proszkiem. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę (tak jak w poprzednim biszkopcie). Stopniowo dodawać najpierw cukier, a potem żółtka. Dodać przesiane składniki i delikatnie wymieszać do połączenia.
Tortownicę (24cm) wyłożyć papierem. Wyłożyć ciasto, wyrównać. Piec ok. 25-30min w 170C, do suchego patyczka. Po wystudzeniu wyjąć z formy.




Masa truflowa

UWAGA: tę masę należy przygotować dzień wcześniej!

75g czekolady mlecznej, posiekanej
75g czekolady gorzkiej, posiekanej
200ml kremówki 30%
50g masła, pokrojonego w kostkę

Kremówkę zagotować i zdjąć z palnika. Dodać obie czekolady i masło. Odczekać 1-2 minuty i dobrze wymieszać rózgą, do całkowitego rozpuszczenia. Masa powinna być jednolita. Przelać do miseczki, wystudzić. Wstawić na noc do lodówki.
Następnego dnia ubić masę mikserem (powinna być gęsta, dosyć zwarta).


Masa biała waniliowa

100g mascarpone
200ml kremówki 30%
ziarenka wanilii
1-2 łyżki cukru pudru

Kremówkę ubić z mascarpone, dodając pod koniec wanilię i cukier puder. Najszybszy krem ever :D


Masa czekoladowo-orzechowa
150g mascarpone
250-280g domowej nutelii*
Zmiksować do połączenia.
*inspiracja przepisem z mojewypieki.com
Frużelina malinowa
1/2 rynienki malin (ok. 250g)
1 łyżeczka skrobi rozprowadzona w łyżce wody
1 łyżeczka soku z cytryny
1/4 szk cukru (mniej lub więcej, zależy od słodyczy malin)
1 łyżeczka żelatyny

Maliny umieścić w rondelku zasypać cukrem i podgrzewać do rozpuszczenia. Następnie dodać sok z cytryny, doprowadzić do wrzenia i dodać skrobię (rozprowadzoną uprzednio w wodzie). Energicznie i dokładnie zamieszać, zmiejszyć ogień i gotować jeszcze ok. 3min.

Żelatynę wsypać do malutkiego garnuszka i zalać zimną wodą (niedużo, tylko tyle, by przykryło). Odstawić na kilka minut do napęcznienia. Następnie postawić na najmniejszym palniku i podgrzać, do rozpuszczenia żelatyny (NIE dopuścić do WRZENIA!).
Następnie przelać do malinowej masy i dobrze wymieszać. Odstawić w chłodne miejsce do całkowitego wystudzenia. 



Czekoladowy ganache (tzw. drip lub po prostu polewa:))
140g czekolady deserowej
150-160g śmietanki kremówki 30%
Czekoladę posiekać. Kremówkę zagotować w rondelku i od razu zdjąć z palnika, wrzucić czekoladę i odczekać 1-2min. Po tym czasie dokładnie wymieszać do uzyskania jednolitej, błyszczącej masy. Odstawić do wystudzenia i lekkiego stężenia masy.

Poncz do nasączania
(proporcje wg własnego gustu)
woda
rum/olejek rumowy
cukier
spirytus (szczególnie jeśli używacie aromatu rumowego zamiast rumu)
wódka/nalewka o smaku orzecha laskowego


OSTATNI ETAP, czyli składanie! ;)
Biszkopt kakaowy kroimy na 3 blaty. Jeśli urósł z "górką", należy ją ściąć, aby był równy.  Część, którą zetniemy wykorzystamy później przy dekoracji :) Pierwszy blat układamy na talerzu/paterze, delikatnie nasączamy ponczem i smarujemy dżemem porzeczkowym. Następnie wykładamy część masy truflowej. Jako kolejny wykładamy biszkopt rocher. Nasączamy i smarujemy go frużeliną malinową a następnie białym kremem. Teraz układamy drugi blat biszkoptu kakaowego i również go nasączamy. Smarujemy kremem rocher i przykrywamy ostatnim już blatem biszkoptu kakaowego. Nasączamy i wstawiamy na 10-15min do lodówki. Po tym czasie, wierzch oraz boki tortu smarujemy pozostałą masą truflową. Ponownie wstawiamy do lodówki na ok. 10min. 
W międzyczasie sprawdzamy ganache - jeśli jest na tyle gęsty, by nie spłynąć z tortu (uważajcie też, żeby nie stężał za bardzo, będzie trudno rozsmarować), możemy go przełożyć do rękawa cukierniczego/buteleczki do ozdabiania i udekorować wyjęty z lodówki tort.  Ja postanowiłam zmierzyć się z "dripem" i jestem dumna z efektu, jaki udało mi się uzyskać :) Poza czekoladą ułożyłam na torcie truskawki, borówki oraz posypałam okruszkami, które zostały mi z krojenia biszkoptów.

Smacznego!



Komentarze